| |
Zagrożenie!

Tysiące ton wody nad naszymi głowami. Jak obliczyć masę chmury?

W najbliższych dniach nad Polskę ponownie w tym sezonie zacznie przejściowo napływać ciepła, ale również wilgotna masa powietrza. Będzie się ona wykazywać sporą chwiejnością, dlatego miejscami powstaną spore chmury burzowe z groźnymi zjawiskami meteorologicznymi. Przyniosą silne porywy wiatru, lokalnie opady gradu, a także ulewne opady deszczu (sprawdzajcie prognozę prawdopodobieństwa). Czy zastanawialiście się ile wynosi masa takich chmur?

Nad głowami unoszą się tysiące ton

Białe czy szare chmury na niebie to wcale nie jest bita śmietana ani kolorowa wata cukrowa, jak wielu z nas uważało w dzieciństwie. W rzeczywistości nad naszymi głowami unoszą się tysiące ton wody! Przeciętna chmura kłębiasta ma objętość kilku kilometrów sześciennych. Mówimy w istocie o objętości kropel wody znajdujących się pomiędzy parą wodną, gdyż to co widzimy w postaci chmur, to woda w różnych stanach skupienia (ciecz, para i lód). Pamiętajmy, że chmury niskie mają dużą zawartość kropelek wody, natomiast chmury wysokie zbudowane są w ponad 90% z kropelek lodu.

Poniższe zdjęcie wykonano w Matysówce (w pobliżu Rzeszowa), w sobotę 15 lipca br. o godz. 19:00. Widzimy na nim lokalne wyraźne smugi pod podstawą chmury, stanowiące opady deszczu. 

Chmura deszczowa w rejonie Rzeszowa

Jak obliczyć masę chmury?

Aby obliczyć masę chmury stosuje się pojęcie wodności zawierającej się w granicach, od 1 do 10 g/m3. Mówi ona ile wody, w postaci innej niż gazowa, znajduje się w metrze sześciennym chmury. Do najbardziej deszczowych zaliczamy chmury typu Cumulonimbus lub Nimbostratus. Posiadają one co najmniej 4 gramy wody/lodu w metrze sześciennym. Jeśli np. chmura ma objętość kilometra sześciennego, a w każdym metrze jest gram wody to waży ona 1000 ton. W ten sposób łatwo obliczyć, że duża chmura burzowa mająca 20-35 km średnicy przyniesie opad kilku tysięcy ton wody wygenerowanych na całym obszarze jej aktywności. Z kolei Cumulonimbus o podstawie 1 hektara i wysokości 10 km będzie zawierać ok. 500 ton wody.

Zdjęcie: Witek Ochał


Komentarze
Brak komentarzy... bądź pierwszy!