Linus przyniesie atak zimy. Śnieg spadnie w wielu regionach Polski. Będą oblodzenia dróg i chodników
Do Polski z zachodu zbliża się atak zimy, który sprowadzi niż Linus. W wielu regionach na nizinach spadnie pierwszy śnieg, ponadto miejscami wystąpią śnieżyce, zwłaszcza na południu kraju. Spodziewamy się także oblodzenia dróg i chodników po opadach deszczu przechodzącego w deszcz ze śniegiem i śnieg wraz ze spadkiem temperatury i pojawieniem się mrozu w nocy. Warunki na drogach będą trudne. To będzie pierwszy sprawdzian dla kierowców na znacznym obszarze kraju. Sprawdźmy, gdzie spadnie śnieg w Polsce.
Atak zimy do Polski ściągnie niż Linus między 17-18 listopada 2023
Na mapie synoptycznej Europy pojawił się niż atlantycki, którego centrum w czwartek będzie w rejonie francuskiego wybrzeża. W ciągu kolejnej doby musimy bardzo skrupulatnie śledzić jego trajektorię, bo przez Niemcy i Czechy podejdzie w rejon południowej Polski. Jego strefa opadów sięgnie znacznie dalej w głąb kraju na północ.
Prognoza zasięgu śniegu i deszczu w Polsce wieczorem, 17 listopada 2023
Na początku będą to przeważnie opady deszczu, jednak po przesunięciu się niżu nad zachodnią Ukrainę po jego zachodniej stronie z północnego zachodu i północy w głąb kraju będzie coraz mocniej zaciągane powietrze arktyczne, a tym samym deszcz zacznie w wielu regionach przechodzić miejscami w deszcz ze śniegiem i śnieg, zwłaszcza na północy, północnym wschodzie, w centrum, na wschodzie i południu kraju. W nocy na 18 listopada zaczną się miejscami zabielać krajobrazy, a warunki pogodowe będą w tych rejonach coraz bardziej przypominać zimę.
Prognoza zasięgu opadów śniegu w Polsce nad ranem, 18 listopada 2023
Nocą obszar zasięgu opadów śniegu będzie się rozszerzał z centralnych i wschodnich regionów w kierunku południowym. Zanim pojawi się śnieg, to wcześniej będzie padał deszcz, który później może miejscami zamarzać na drogach i chodnikach tworząc oblodzenia przysypane śniegiem, gdyż nocą zacznie się również rozszerzać w głąb kraju zasięg ujemnych temperatur.
Prognoza zasięgu adwekcji zimnego powietrza arktycznego w głąb Europy na wysokości 1,5 km, 18 listopada 2023
Prognozy potencjalnej pokrywy śnieżnej, jaka może powstać w czasie przejścia niżu jest obecnie nieprecyzyjna i wydaje się miejscami przesadzona lub niedoszacowana. Wynika to z faktu różnego obliczania pory spadku temperatur, w tym także temperatury podłoża, co ma kluczowe znaczenie dla faktycznego możliwego przyrostu pokrywy śnieżnej.
Prognoza pokrywy śnieżnej w Polsce do 19 listopada 2023
Przykładowo, model ECMWF wskazuje obecnie na możliwe powstanie pokrywy śnieżnej, od północy przez centrum, wschód po dzielnice południowe kraju. Prognozę tę przede wszystkim obecnie należy traktować, jako możliwy potencjał wystąpienia opadów śniegu w tych regionach, ale opady miejscami mogą być przeszacowane poza rejonami podgórskimi i górskimi. Oznacza to, że miejscami może na chwilę faktycznie spaść kilka cm śniegu lub krajobrazy zdołają się co najwyżej zabielić.
Prognoza pokrywy śnieżnej w Polsce do 19 listopada 2023 według modelu ARPEGE
Podobnie oblicza obecnie francuski model, z tym, że najwięcej śniegu przewiduje na zachodzie Ukrainy oraz w rejonach podgórskich. Z kolei model GFS i ICON aktualnie ogranicza możliwy przyrost pokrywy śnieżnej tylko do południowej Polski, głównie w rejonach podgórskich, z nielicznymi wyjątkami w głębi kraju między Ziemią Łódzką i Mazowszem. Nie zmienia to jednak faktu, że pierwszy śnieg na pewno zobaczymy w wielu regionach kraju, a to czy zdoła się zabielić lub powstanie pokrywa śnieżna rozstrzygniemy w najnowszych prognozach tuż przed nadejściem niżu.
Źródło: DobraPogoda24.pl