
Jest pogoda na wiosnę. Późny mróz i śnieg, czy szybkie ocieplenie? Najnowsze prognozy niepokoją
Przed nami jeszcze ponad miesiąc meteorologicznej zimy, ale nic nie wskazuje aby miała nadejść długa fala silnego mrozu i częstych śnieżyc do Polski, dlatego możemy już zacząć się skupiać na kolejnej porze roku. Pytacie, czy najnowsza pogoda na wiosnę przewiduje późny mróz i śnieg, czy szybkie i trwałe ocieplenie? Prognozy sezonowe wskazują wyraźny trend, ale jest niepokojący szczególnie dla rolników i sadowników.
Prognozowana anomalia temperatury na wiosnę obejmująca okres marzec - maj 2025
Meteorologiczna wiosna obejmuje trzy miesiące, od marca przez kwiecień do końca maja. Ten okres statystycznie jest zliczany klimatycznie do nadchodzącej kolejnej pory roku. Najnowsza amerykańska prognoza sezonowa modelu CFSv2 przewiduje, że średnia temperatura na obszarze Polski w ujęciu wszystkich miesięcy będzie o około 1-2 st. C. powyżej normy. Mimo, że ma być cieplej niż wskazuje średnia wieloletnia, to nie zabraknie okresów zdecydowanie chłodniejszych i nawracających na co najmniej kilka dni. Wówczas będą się pojawiać noce i poranki z mrozem, które szczególnie będą niebezpieczne w rozpoczętym sezonie wegetacji, gdyż mogą spowodować szkody w uprawach i plantacjach między kwietniem i majem.
Prognozowane prawdopodobieństwo temperatury powyżej normy w Polsce i Europie w marcu 2025
Prognozy europejskiego modelu ECMWF również wskazuję na wiosnę cieplejszą niż zwykle, z prawdopodobieństwem ponad 50-60 procent temperatury powyżej normy w każdym miesiącu. Nie oznacza to jednak, że nie będzie zupełnie ryzyka wystąpienia mrozu, a nawet nawrotów opadów śniegu. Takie zjawiska z pewnością jeszcze nie raz uświadczymy w Polsce, zwłaszcza między marcem i kwietniem. Mimo to, sezon wegetacji z pewnością zacznie ruszać wcześniej niż zwykle, choć jego rozwinięcie między marcem i kwietniem może być ograniczone z powodu dość suchego początku wiosny przez niewielką pokrywę śnieżną z zimy, z której będzie niewielka ilość zgromadzonej wilgoci w glebie, a poza tym w sezonie wiosennym opady będą często przelotne o ograniczonym zasięgu. Z upływem tygodni będzie przybywać dni z coraz częstszą temperaturą nawet powyżej 10-20 st. C., a tym samym przy słonecznej aurze nastąpi szybsze odparowanie wilgoci. W tym sezonie prawdopodobnie również nie będzie szybkiego pierwszego upału w Polsce, a jeśli się pojawi to dopiero pod koniec meteorologicznej wiosny lub dopiero w trakcie lata w czerwcu.
Pogoda na wiosnę. Prognozowana anomalia ciśnienia w Polsce i Europie za okres między marcem i majem 2025
Z prognoz układu barycznego wynika, że w trakcie wiosny w rejonie Polski będą przeważać dni z wpływem układu wyżowego, choć początkowo nie zawsze pogodnego. Dni z opadami z przechodzących frontów i niżów będzie mniej, a przez to przy nocnych rozpogodzeniach i osiadaniu chłodnego powietrza z północy będzie nawracać ryzyko mrozu i przymrozków, zwłaszcza przy gruncie w pewnych okresach. Z pewnością nie raz dojdzie w trakcie wiosny do adwekcji chłodu na co wskazują prognozy wiru polarnego, gdyż do jego rozpadu dojdzie już w trakcie wiosny, co będzie mieć konsekwencje w późniejszych tygodniach. Suma opadów w czasie okresu za całą wiosnę ma być zbliżona do normy lub poniżej na co wskazuje aktualna prognoza sezonowa. Miejmy jednak na uwadze, że opady w przeciwieństwie do trendu temperatury sprawdzają się znacznie gorzej i należy traktować te wyliczenia jedynie jako trend.
Pogoda długoterminowa na wiosnę. Prognozowana anomalia opadów w Polsce i Europie za okres marzec - maj 2025
Uwzględniając powyższe prognozy, możemy przyjąć, że nadchodząca wiosna będzie cieplejsza niż zwykle, ale raczej bez ekstremalnego odchylenia anomalii temperatury. Spowoduje to nieco wcześniejsze ruszenie wegetacji, choć jej początek może być ograniczany z powodu dość suchego rozpoczęcia wiosny. Niestety, późniejsze niż zwykle rozbicie wiru polarnego może mieć wpływ na nawroty okresów chłodniejszych już w trakcie wegetacji między kwietniem i majem. Wówczas zdarzą się dni z ryzykiem mrozu w nocy i nad ranem, który może uszkodzić uprawy i kwitnące krzewy. Epizody ochłodzenia przyniosą również przelotne opady śniegu i krupy śnieżnej, zdarzą się więc późne nawroty zimowej aury, zwłaszcza między marcem i kwietniem. W ujęciu całej wiosny, takich okresów powinno być co najmniej kilka. W pozostałych okresach zaczną przeważać dni z temperaturami na poziomie co najmniej 10-20 st. C., a okresami będzie również cieplej.
Zobacz: Będą ogromne wichury na zachodzie. Wiatr przekroczy 170 km/h. Uderzy silny prąd strumieniowy
Źródło: DobraPogoda24.pl
Niestety, także obawiam się kilkudniowych ataków mocno wychłodzonego powierza. Oby na skutek tych spływów doszło do powstania zasobnego w wilgoć niżu i doszło do uderzenia porządnej śnieżycy z południa kontynentu.