
Huragan Florence osłabł do 2 kategorii przed uderzeniem w wybrzeże USA
W minionych kilkudziesięciu godzinach huragan Florence mający uderzyć we wschodnie wybrzeże USA znacznie osłabł. Wcześniejsze prognozy zakładały, że będzie huraganem 4 kategorii w momencie uderzenia w ląd, a tymczasem nad otwartymi wodami Atlantyku w odległości obecnie około 470 km od lądu jest już huraganem 2 kategorii w skali Saffira-Simpsona. To oznacza, że średnia stała prędkość wiatru spadła do 175 km/h (porywy są silniejsze).
Huragan Florence tuż przed uderzeniem w USA. 13 września 2018 roku o godz. 07:12 czasu polskiego
Nie zmienia to faktu, że nadal jest silnym ośrodkiem, który spowoduje ryzyko utraty życia i mienia. Trwa masowa ewakuacja, pozamykano szkoły i urzędy oraz odwołano setki lotów samolotów.
Najbardziej zagrożone są obecnie stany Karolina Północna i Południowa. Ponad 5 milionów Amerykanów mieszka na obszarze objętym ostrzeżeniem przed huraganem. „To nie będzie lekkie muśnięcie, to będzie cios Mike’a Tysona jaki ten huragan zada rejonom przybrzeżnym. To ostatni moment na ewakuację” - ostrzegał szef Agencji Zarządzania Kryzysowego Karoliny Północnej Jeff Byard.
Prognoza prawdopodobieństwa związana z huraganem Florence
Lokalne władze ostrzegają, że silny wiatr może zniszczyć sieć energetyczną i pozbawić prądu setki tysięcy budynków. Huragan Florence uderzy we wschodnie wybrzeże USA najbliższej nocy 13/14.09 (czasu polskiego), ale jego silny wiatr będzie stanowił zagrożenie również jutro 14.09 w ciągu dnia.
Prognozowana prędkość wiatru między godz. 01:00, a 04:00 w nocy 13/14.09 polskiego czasu
Wśród miast najbardziej zagrożonych jest Wilmington, gdzie jego obszar metropolitarny jest zamieszkiwany przez około 300 tys. osób.