Białe święta tylko w…

Od dawna powtarzamy, aby nie przywiązywać uwagi do prognoz długoterminowych podawanych w TV oraz na plotkarskich portalach. W zasadzie ich wartość jest niemal zerowa, bowiem nie są oparte na analizie synoptycznej, tylko wydane na podstawie jednorazowej aktualizacji, która co 6h często ulega diametralnej zmianie.

Taka prognoza nie uwzględnia średniej z pozostałych kilkudziesięciu wiązek danego modelu numerycznego, dlatego zawsze zalecamy sprawdzanie modelu Ensemble, gdzie można łatwo przewidzieć pogodę na okres co najmniej 4-6 dni (w stabilniejszych okresach barycznych, liczba dni z poprawnym trendem może być większa).

Mimo, że miniona doba 20/21.12 przyniosła kolejny w tym sezonie powiew zimy na południowym-wschodzie kraju (szczególnie na Podkarpaciu) oraz dziś 21.12 późnym popołudniem lub wieczorem na wschodzie, południu oraz na południowym-wschodzie ponownie zacznie padać mokry śnieg, to na utrzymanie warunków zimowych w kolejnych dniach nie ma co liczyć. Ocieplenie i wzrost prędkości wiatru jest już przesądzone.

Niestety, przed nami kolejne święta Bożego Narodzenia, które coraz częściej nie kojarzą nam się z warunkami zimowymi. Jeśli jednak są osoby, które koniecznie chcą spędzić święta w zimowej scenerii, to powinny się wybrać w rejony podgórskie Bieszczadów i Tatr, gdzie śnieg utrzyma się najdłużej.

Prognozowana pokrywa śnieżna według modelu GFS, 26 grudnia br.

Prognozowana pokrywa śnieżna według modelu ECMWF, 26 grudnia br.

Wiele wskazuje na to, że temperatura powyżej normy na przeważającym obszarze kraju, od 24 grudnia utrzyma się co najmniej do końca roku.