Będzie kilka fal śnieżyc. Spadnie 10-40 cm mokrego i ciężkiego śniegu. Powrót zimy sparaliżuje drogi
Przed nami co najmniej kilka fal śnieżyc, jakie przejdą przez Polskę w najbliższych dniach. Będą one związane z niżami zbudowanymi z bardzo wilgotnego powietrza. Miejscami spadnie nawet 10-40 cm śniegu, najwięcej na południu kraju. Spadnie głównie ciężki i mokry śnieg, który ponownie sparaliżuje drogi, szczególnie te mniej uczęszczane. Niestety, nadal występują potężne różnice w prognozach powrotu zimy, dlatego należy śledzić najnowsze prognozy opadów śniegu, bo może zajść jeszcze sporo zmian. Wszystko przez niestabilną trajektorię ośrodków niżów.
Śnieżyce przejdą przez Polskę. Prognozowany zasięg opadów śniegu, do godziny 16:00, 19 stycznia 2023
Aktualnie występujący niż nad Polską przesuwa się na północny wschód. Na swej drodze przynosi śnieg oraz deszcz ze śniegiem i deszcz w ciepłym jego wycinku. Z uwagi na dodatnią temperaturę śnieg topnieje, ale miejscami zdoła utworzyć się pokrywa śnieżna, zwłaszcza na obszarze między Warmią i Mazurami po Dolny Śląsk. Po odsunięciu się niżu do kraju napłynie chłodniejsza masa powietrza i kolejne strefy frontowe ze śnieżycami przyniosą główny epizod zimowy, choć miejscami również zdarzy się deszcz i deszcz ze śniegiem.
Prognoza zasięgu śnieżycy w Polsce, do godziny 22:00, 20 stycznia 2023
Ciekawie w pogodzie zrobi się między 19-21 stycznia, gdy do wschodniej i południowo wschodniej Polski podejdzie niż znad Ukrainy. Jego strefa frontowa wkroczy nad nasz kraj, głównie z opadami śniegu. Mimo, że od omawianego terminu dzieli nas zaledwie kilkadziesiąt godzin, to w prognozach występują olbrzymie różnice wynikające z faktu braku danych meteorologicznych wysyłanych z Ukrainy do opracowywania prognoz numerycznych. Model ECMWF wskazuje, że śnieżyca wkroczy do wschodniej Polski i będzie się systematycznie przesuwać na zachód w głąb Polski.
Wstępnie prognozowany zasięg śnieżycy w Polsce, do godziny 10, 21 stycznia 2023
Zupełnie inaczej prognozują obecnie inne modele. Francuski model ARPEGE przewiduje zatrzymanie opadów wzdłuż ściany wschodniej i południowo wschodniej Polski, a model GFS skierowanie śnieżycy, głównie wzdłuż południowych regionów.
Aktualnie prognozowana pokrywa śnieżna w Polsce, do 22 stycznia 2023, model ARPEGE
W prognozach bieżących na każdy dzień będzie rozstrzygać, gdzie faktycznie przejdą śnieżyce i w których regionach spadnie najwięcej śniegu.
Prognoza pokrywy śnieżnej w Polsce, do 23 stycznia 2023, model GFS
Różnica w obecnych prognozach jest olbrzymia, bo przykładowo model GFS z utworzeniem pokrywy śnieżnej zupełnie omija wschodnie i północno wschodnie krańce Polski, gdy inne modele wskazują w tych regionach nawet 9-20 cm śniegu.
Prognoza pokrywy śnieżnej w Polsce, do 22 stycznia 2023, model ECMWF
Jedno jest pewne, w drugiej połowie tygodnia zimowe epizody pojawią się w wielu regionach Polski, aczkolwiek nadal występują spore rozbieżności zasięgu największych śnieżyc. Średnia ze wszystkich prognoz wskazuje, że do końca tego tygodnia najwięcej śniegu spadnie w południowych dzielnicach kraju, zwłaszcza w rejonach podgórskich i górskich. Apelujemy do kierowców o przygotowanie odpowiednio samochodu do jazdy, bo niedawny atak zimy na Podhalu udowodnił, że kompletnie lekceważymy zalecania. Służby informują, że wielu kierowców przyjechało na ferie zimowe w rejon Zakopanego na letnich oponach.
Zima w pełni na Podhalu. Kierowcy na letnich oponach przyjechali na ferie zimowe, styczeń 2023
W regionach gdzie spadnie śnieg, to w nocy zacznie się pojawiać częściej mróz, ale w dzień będą wracać temperatury dodatnie, więc śnieg będzie topniał i osiadał. Miejscami zrobi się ślisko. Taka pogoda przypominająca przedzimie, na południu kraju w rejonach podgórskich bardziej zimę utrzyma się w kolejnych dniach stycznia.
DobraPogoda24.pl