Będą nawałnice po upale. Chłodny front przyniesie silne burze. Gradobicia i ulewy z silnym wiatrem wtargną z zachodu

Na ogół stabilną i gorącą, miejscami upalną pogodę w Polsce zapewnia obecnie wyż, ale jego godziny panowania są już policzone, bo z zachodu zacznie się zbliżać strefa zbieżności wiatru i chłodnego frontu atmosferycznego. Przy wymianie masy powietrza z zachodu na wschód będą się rozwijać rozproszone burze, w tym lokalnie superkomórki z ulewnym deszczem, gradobiciami i silnymi porywami wiatru. Chłodny front nad krajem zaznaczy się szczególnie 12 lipca, ale i wcześniej pojawią się gdzieniegdzie komórki burzowe.

Silne rozproszone burze z ulewnym deszczem, gradobiciami i silnym wiatrem pojawią się w Polsce między 10-12 lipca 2023

Czekające nas zmiany już są sygnalizowane na aktualnych mapach synoptycznych. Obszar wyżu Evi zaczyna słabnąć i jego pole przesunie się nad Finlandię. Od zachodu kolejnej doby zaczniemy się dostawać pod wpływ zatoki niżowej z wyraźną linią zbieżności wiatru poprzedzającą front chłodny. Na strefie konwergencji dojdzie miejscami do rozwoju burz.

Prognoza układu barycznego nad Europą z wyraźną linią zbieżności wiatru i frontu chłodnego zbliżającego się do Polski z zachodu o godzinie 14:00, 10 lipca 2023

Przed frontem będzie zalegać w Polsce bardzo ciepła i coraz bardziej niestabilna masa powietrza. Temperatura przed strefą rozwijających się burz szczególnie na zachodzie i południowym zachodzie kraju wzrośnie powyżej 30-32 st. C.

Prognozowany rozwój rozproszonej konwekcji nad Polską, godziny popołudniowe 10 lipca 2023

Zalecamy więc, aby w poniedziałek 10 lipca w trakcie dnia wrócić do sprawdzania danych radarowych. Bezpośrednio zobaczymy, gdzie rozwijają się komórki burze, gdzie pada i grzmi oraz w jakim kierunku przemieszczają się zjawiska konwekcyjne. W stosownym czasie przygotujemy również najnowszą prognozę burz, którą sprawdzicie w zakładkach.

Wstępnie prognozowany obszar chwiejności powietrza w Polsce na którym miejscami rozwiną się burze, 12 lipca 2023

Główne silne burze w Polsce wypychające ciepłe powietrze na wschód i kończące tę falę upałów są spodziewane w trakcie 12 lipca, gdy nad krajem przejdzie z zachodu na wschód chłodny front atmosferyczny. W tym dniu burze mogą być bardziej liczne i zorganizowane w formie burz wielokomórkowych, jak również superkomórek z silnym wiatrem, ulewnym deszczem i gradem.

Wstępnie prognozowany obszar opadów i miejscami burz w Polsce przy przejściu chłodnego frontu z płytkim niżem, godziny popołudniowe 12 lipca 2023

Więcej o czekających nas zmianach i trendzie pogodowym na pozostałą część lipca dowiecie się w naszej najnowszej cotygodniowej pogodzie długoterminowej na którą zapraszamy wkrótce.

DobraPogoda24.pl