
Zima zetrze się z wiosną. Najpierw śnieżyca później spadnie deszcz w Polsce. Ciepły front namiesza w pogodzie
Tuż przed weekendem czeka nas w Polsce dosłowne starcie zimy z wiosną. W jednym dniu przejdzie śnieżyca, a następnie spadnie deszcz i nadciągnie ocieplenie z południa. Warunki pogodowe zmienią się w przeciągu kilkunastu godzin.
Prognoza zasięgu opadów śniegu i deszczu w Polsce z położeniem ciepłego frontu o godzinie 10:00, 9 lutego 2024. Dane: ICON / Ventusky
Przyczyną tej sytuacji będzie przejście ciepłego frontu atmosferycznego związanego z cyklonem Paulina z centrum nad rejonem Wysp Brytyjskich. Front już najbliższej doby z południa będzie się przesuwał w głąb kraju na północ i północny wschód. Najbliższej nocy przyniesie opady śniegu szczególnie między Ziemią Świętokrzyską, północnym Podkarpaciem, południową połową Lubelszczyzny po częściowo Ziemie Łódzką i oraz co najmniej południowe Mazowsze.
Prognoza zasięgu ciepłego frontu z opadami deszczu i śniegu w Polsce o godzinie 13:00, 9 lutego 2024
Piątek w ciągu dnia przyniesie nietypową sytuację pogodową w Polsce. Początkowo szczególnie na obszarze, od rejonu Pomorza Zachodniego przez Kujawy, północną Wielkopolskę i Ziemie Łódzką, centralne i północne Mazowsze po północną Lubelszczyznę i Pomorze Gdańskie będzie występować śnieżyca stopniowo przesuwającą się na północ i północny wschód. Jednocześnie za opadami śniegu będzie podążać strefa opadów deszczu z cieplejszą masą powietrza. W jednym dniu popada więc nie tylko śnieg, ale również deszcz na tym samym obszarze.
Prognoza zasięgu frontu ze śnieżycą i deszczem w Polsce o godzinie 16:00, 9 lutego 2024
Pod wieczór śnieżyca będzie się rozciągać, od Pomorza Gdańskiego przez północne i wschodnie Mazowsze, północną Lubelszczyznę po Warmię, Mazury i częściowo Podlasie, gdzie śnieg dotrze najpóźniej. Co ciekawe, do soboty za opadami śniegu na całym tym obszarze spadnie również deszcz, a tym samym śnieg, który zdoła miejscami zabielić krajobrazy, a nawet utworzyć niewielką pokrywę śnieżną będzie szybko topnieć. Prognozowane starcie zimy z wiosną w Polsce doskonale będzie widać na bieżących wskazaniach radaru pogodowego z naniesionym zasięgiem opadów śniegu i deszczu w czasie rzeczywistym. Na uwagę zasługuje również prognoza zasięgu chłodniejszego i cieplejszego powietrza. W czasie gdy na południu Polski, zwłaszcza od Dolnego Śląska przez Opolszczyznę, Małopolskę po Podkarpacie będziemy notować 8-12 st. C., to na północy kraju w rejonie opadów śniegu termometry wskażą do około 0-2 st. C. Kontrast temperatury w Polsce może więc wynieść około 10 st. C.
Starcie zimy i wiosny w Polsce. Prognozowana temperatura o godzinie 16:00, 9 lutego 2024
Wymianę masy powietrza obrazuje szczególnie anomalia temperatury prognozowana na wysokości 1,5 km. W piątek w ciągu dnia, to powietrze będzie się systematycznie wdzierać z południa na północ Polski. Na styku mas powietrza pojawią się opady śniegu, następnie deszczu ze śniegiem i deszczu.
Prognozowana anomalia temperatury powietrza w Polsce i Europie na wysokości 1,5 km o godzinie 07:00, 9 lutego 2024
W sobotę na obszarze Polski będziemy mieć już bardziej wyrównane temperatury, zwłaszcza na zachodzie oraz w południowej połowie kraju. Na tym obszarze zanotujemy maksymalnie do około 8-16 st. C., przy czym najcieplej ma być w Małopolsce w rejonie Tarnowa oraz miejscami na Dolnym Śląsku. Dość chłodne powietrze z temperaturą do około 1-3 st. C. utrzyma się, od Pomorza Gdańskiego przez Warmię, Mazury po Podlasie.
Źródło: DobraPogoda24.pl
U mnie na południowo-wschodnim skrawku świętokrzyskiego lecą grubaśne płaty mokrego śniegu. Aż "mgła" w powietrzu!! :-D