Rok 2017 pod względem temperatury w Rzeszowie. Czy klimat się ociepla?
Kilkanaście godzin temu powitaliśmy Nowy Rok 2018. Na początku nowego okresu pora na podsumowanie klimatyczne pod względem temperatury minionego roku. Dane dotyczą naszego redakcyjnego Rzeszowa. Sprawdźmy, jak zapisały się poszczególne miesiące. Czy był to rok ciepły, w normie, a może zimny?
Naszym odniesieniem jest okres bazowy ze średnią z lat 1981-2010. Norma w poszczególnych miesiącach powinna wynieść:
Styczeń -2.3 st. C.
Luty -1.3 st. C.
Marzec 2.8 st. C.
Kwiecień 8.5 st. C.
Maj 14 st. C.
Czerwiec 16.8 st. C.
Lipiec 18.8 st. C.
Sierpień 18.1 st. C.
Wrzesień 13.5 st. C.
Październik 8.6 st. C.
Listopad 3.4 st. C.
Grudzień -1 st. C.
Średnia roczna 8.4 st. C.
Rok 2017 w poszczególnych miesiącach zapisał się odpowiednio:
Styczeń -5.7 st. C.
Luty 0.1 st. C.
Marzec 6.6 st. C.
Kwiecień 8.2 st. C.
Maj 13.9 st. C.
Czerwiec 19.2 st. C.
Lipiec 19.4 st. C.
Sierpień 20.6 st. C.
Wrzesień 14.8 st. C.
Październik 10.2 st. C.
Listopad 4.5 st. C.
Grudzień 2.0 st. C.
Średnia roczna 9.5 st. C. (ostateczna według danych IMGW, wstępna wskazywała 9.4)
Z danych wynika jednoznacznie, że miniony 2017 rok był dokładnie o 1.1 st. C. cieplejszy względem normy wieloletniej. Uznajemy go jako ciepły, ale rekord z 2015 roku oczywiście nie został pobity.
Przypomnijmy, był to najcieplejszy rok w historii pomiarów ze średnią roczną wynoszącą aż 10.4 st. C.
W minionym 2017 roku na naszą uwagę zasługują szczególnie 4 miesiące: styczeń, marzec, czerwiec i sierpień. Pierwszy zapisał się jako chłodny ze średnią -5.7 st. C. W tym czasie Podkarpacie było jednym z najchłodniejszym regionów w kraju. W Rzeszowie temperatura o 3.4 st. C. spadła poniżej normy.
Miesiąc ten miał spory udział w obniżeniu średniej rocznej, mimo, że kolejne miesiące odrabiały straty, zwłaszcza marzec ze średnią 6.6 st. C. (norma 2.8 st.), czerwiec 19.2 st. C. (norma 16.8 st.) i sierpień 20.6 st. C. (norma 18.1 st.).
O ile początek roku był chłodny i często było słychać narzekanie, to w okresie letnim, szczególnie w czerwcu i sierpniu mieszkańcy Rzeszowa w skali kraju byli w czołówce pod względem notowanych wysokich temperatur. Rekord z 15 sierpnia 1952 roku wynoszący 36.5 st. C. nie został pobity, ale 2 sierpnia temperatura wzrosła do 35.9 st. C. Był to 3 wynik w historii pomiarów (artykuł).
Uzyskana średnia w poszczególnych latach od przełomu XX i XXI wieku w Rzeszowie
Rok 2000 9.5 st. C.
Rok 2001 8.4 st. C.
Rok 2002 9.4 st. C.
Rok 2003 8.5 st. C.
Rok 2004 8.6 st. C.
Rok 2005 8.4 st. C.
Rok 2006 8.8 st. C.
Rok 2007 9.6 st. C.
Rok 2008 9.8 st. C.
Rok 2009 9.1 st. C.
Rok 2010 8.3 st. C.
Rok 2011 9.2 st. C.
Rok 2012 8.9 st. C.
Rok 2013 9.1 st. C.
Rok 2014 10.2 st. C.
Rok 2015 10.4 st. C.
Rok 2016 9.7 st. C.
Rok 2017 9.5 st. C.
Średnia z lat 2000-2017 wynosi 9.18 st. C.
Średnia z lat 2007-2017 wynosi 9.4 st. C.
Widać więc wyraźnie, że ocieplenie klimatu jest faktem. Średnia temperatura w ostatnich 11 latach, względem normy z okresu bazowego 1981-2010 jest wyższa dokładnie o 1 st. C! Jeśli jednak odniesiemy się do ostatnich 7 lat niewliczonych do ostatniego okresu referencyjnego, to średnia wynosząca 9.57 st. C., oznacza wzrost temperatury aż o 1.17 st. C. Tak szybki wzrost w tak krótkim czasie jest niebywały.
Statystyki nie kłamią jak Piszesz...Ocieplenie postępuje
W Warszawie średnia temperatura roku 2017 wyniosła 9,51°C, czyli jest wyższa od wartości tegoż parametru dla okresu referencyjnego 1981-2010 o 0,99°C. Rok 2017 znalazł się w pierwszej dziesiątce historycznie najcieplejszych roczników warszawskich (wg mojej wstępnej oceny zajął miejsce ósme).
Zgadza się, moja pierwsza ocena była trafna. W całej historii obserwacji na warszawskiej stacji Okęcie, rok 2017 jest ósmym najcieplejszym. Cieplejsze odeń były/są tylko roczniki, kolejno: 2015, 2014, 2008, 2016, 2000, 2007, 1989. Trzeba zwrócić uwagę, że tylko dwa z nich (2000 i 1989) reprezentują wiek XX, wszystkie pozostałe są z obecnego stulecia! To niesamowite. Klimat Polski zmienia się na naszych oczach. Pytanie, które wielu sobie zadaje, brzmi: czy dalej będzie się tak dramatycznie ocieplał? Tego chyba nikt nie wie z całą pewnością, ale na razie nie widać oznak, aby ten proces uległ odwróceniu czy choćby zahamowaniu. Co prawda, rok 2017 był tu nieco chłodniejszy od swoich trzech (rekordowo ciepłych) bezpośrednich poprzedników. Ale i tak był bardzo ciepły, więc może stanowi tylko chwilową korektę gwałtownego trendu wzrostowego temperatury; a może ocieplenie jednak spowalnia? Przyszłość pokaże.