Koniec marzeń o zimowym wejściu Polaków na K2
Jeszcze kilkadziesiąt godzin temu tliła się iskierka nadziei, gdy uczestnicy Narodowej Wyprawy na K2 wznowili akcję na ścianie ośmiotysięcznika. W górę wyruszył Adam Bielecki i Janusz Gołąb. Było to pierwsze wyjście po kilku dniach pozostawania uczestników w bazie ze względu na złą pogodę.
W ostatnich dniach spadło jednak dużo śniegu, namioty zostały przysypane, w wielu miejscach utworzyły się zaspy. Do obozu dochodziły odgłosy lawin schodzących z okolicznych szczytów. „Po kilku dniach załamania pogody w końcu ruszamy w górę. Razem z Januszem Gołąbem idziemy w stronę C1. Bardzo jestem ciekawy jak nasza droga (i liny) wygląda po takim opadzie. Jedno jest pewne - czeka nas trochę torowania" – napisał wczoraj 04.03 Adam Bielecki na Twitterze.
Niestety, pierwszego zimowego wejścia na K2 nie uda się zrealizować w tym sezonie. Kilka minut temu o końcu akcji górskiej poinformował kierownik wyprawy - Krzysztof Wielicki.
Szlaki wejścia na K2. Polacy początkowo kierowali się szlakiem Basków (numer 5), ale ze względu na dwa wypadki z kamieniami, kierownictwo wyprawy podjęło decyzję o zmianie drogi na szlak Abruzzi (numer 6)
"W oparciu o głęboką analizę sytuacji w porozumieniu z zespołem zdecydowałem dziś o zakończeniu akcji górskiej na K2. Wpływ na decyzję o zakończeniu akcji miały następujące czynniki:
1. Wynik rekonesansu zespołu Adam Bielecki i Janusz Gołąb w dniu dzisiejszym. Okazało się, że na drodze do C1 wszystkie liny są zasypane, namiot w bazie wysuniętej jest uszkodzony, istnieje również duże prawdopodobieństwo zniszczenia obozów C1,C2 oraz C3.
2. Prognoza pogody, która potwierdza tylko 1 krótkie okno pogodowe ok 11.03.2018
3. Brak możliwości zaaklimatyzowania min. 1-go zespołu na wys. 7200m, który by zdążył po powrocie do bazy na podjęcie próby ataku szczytowego w dniu 11.03
4. Zagrożenie lawinowe w górnych partiach drogi. W ostatnich 8 dniach zanotowaliśmy łącznie ponad 80cm opadów śniegu.
5. Ostrzeżenie z Portalu Ventusky o dużych opadach na wys. 7600m 6. Złe prognozy na okres po 11.03.2018 Priorytetem wyprawy jest bezpieczeństwo uczestników" - napisał Krzysztof Wielicki
Ilustracja: Janusz Kurczab