Nie wyszła zima stulecia, to wymyślono trzydziestolecia
Tematy związane ze straszeniem Polaków dobrze się klikają, dlatego od lat nie brakuje nagłówków co sezon zapowiadających ostrą zimę, III wojnę światową, depopulację, uderzenie asteroidy itp. W tym roku zamiast straszyć zimą stulecia, która oczywiście w poprzednich latach nie wychodziła, to wymyślono zimę „trzydziestolecia”. Tytuły tego typu od dwóch dni zalewają portale, które na zasadzie kopiuj wklej powielają wypociny „dziennikarzyny”.
Fakty są jednak takie, że żaden znany i ceniony ośrodek zajmujący się prognozami sezonowymi nie zapowiada w Polsce najostrzejszej zimy od 30 lat. Zarówno prognoza europejska ECMWF, jak amerykańska nie przewiduje ostrej zimy. Prawdopodobnie może to nie być zima wyjątkowo ciepła, ale i tak na ogół sezon grudzień-luty (zima meteorologiczna) powinien zapisać się z temperaturą powyżej normy. Oznacza to zimę przeciętną o której zapewne szybko zapomnimy.
Sprawdźmy, jaka faktycznie jest najnowsza prognoza Brytyjczyków na którą próbowano się powołać w artykułach zapowiadających chłodną „zimę trzydziestolecia”. Najnowsze jej wydanie z października zapowiada aż 60-80% prawdopodobieństwo zimy z temperaturą powyżej normy, a tylko do 20% prawdopodobieństwa z temperaturą w pobliżu lub poniżej normy!
Prawdopodobieństwo zimy ciepłej, w normie lub poniżej normy w okresie grudzień-luty 2019/2020 według Met Office
Z kolei prognoza sezonowa dotycząca opadów w zimie, przewiduje w zależności od regionu, od 20, do 60% prawdopodobieństwa opadów powyżej normy, a 20-40% to prawdopodobieństwo opadów w normie lub poniżej.
Prognoza sezonowa opadów w zimie 2019/2020
Powyższa prognoza sezonowa na najbliższą zimę może oznaczać, że sezon 2019/2020 zapisze się z temperaturą powyżej normy, a dominującym opadem na nizinach nie będzie śnieg, a deszcz i przejściowo deszcz ze śniegiem. Chłodniejszy okres z temperaturą znacznie poniżej normy również może się zdarzyć, ale z prognozy nie wynika, że będzie on długotrwały. Krótko mówiąc - nic nie wskazuje na zimę w sezonie 2019/2020, którą można zapowiadać jako „trzydziestolecia”, „stulecia” itp.