
Informacja o zagrożeniu radiacyjnym obiega Polskę. Radioaktywna chmura z Czarnobyla nie nadciąga
Zagrożenie radiacyjne w Polsce, radioaktywna chmura nad Polską - takie informacje obiegają dziś portale społecznościowe. Wygląda na to, że ktoś stoi za celowym działaniem dezinformacyjnym. Zagrożenie ma wynikać z radioaktywnej chmury nadciągającej nad Polskę z Czarnobyla lub wycieku, bądź wybuchu badawczego reaktora jądrowego w Świerku (województwo mazowieckie).
- Zamknij okna i pozostań w domu - czytamy. Informacje te są przekazywane głównie przez pocztę na FB lub SMS-y. -Dla uwiarygodnienia podaje się, że źródłem jest pracownik Sanepidu, Narodowego Centrum Badań Jądrowych lub Państwowej Agencji Atomistyki- informują Napromieniowani.pl
Liczne zapytania przesłane na FB - Napromieniowani
Tymczasem w Polsce nie ma żadnych zagrożeń radiacyjnych. Można to zweryfikować na stronie PAA, gdzie znajdziemy dane ze stacji monitorujących sytuację radiacyjną. Aktualne dane są jednoznaczne - sytuacja jest w normie.
Dane pomiarowe promieniowania jonizującego gamma ze stacji w Rzeszowie
Mało tego, gdyby nawet doszło do znacznego wzrostu promieniowania w Czarnobylu, to substancje radioaktywne w atmosferze nie dotarłyby do Polski, bo obecnie mamy północno zachodnią adwekcję powietrza. Wszystkie tego typu newsy weryfikujmy i nie podawajmy dalej bez sprawdzenia.
Trajektoria wsteczna napływającego powietrza do Polski, 17 kwietnia 2020
Jutro 18 kwietnia również kierunek napływu powietrza nie ulegnie zmianie. Na mapie prognozowany kierunek adwekcji powietrza do Polski.
Państwowa Agencja Atomistyki przypomina, że sytuacja radiacyjna w Polsce pozostaje w normie, jak również nie występuje zagrożenie dla zdrowia i życia ludności. Nie ma więc potrzeby podejmowania jakichkolwiek działań zapobiegawczych przez mieszkańców Polski, w szczególności nie zaleca się przyjmowania preparatów z stabilnym jodem (w tym tzw. płynu Lugola).
DobraPogoda24, Napromieniowani.pl, PAA