Pogodowy Armagedon nad Polską - kilka osób zginęło, wiele rannych! Dziś 12.08 również możliwe burze
Od kilku dni ostrzegaliśmy przed gwałtownymi burzami, które miały się przetoczyć nad Polską między 9 a 12 sierpnia. Na wczorajszy wieczór i minioną noc 11/12.08 zapowiadaliśmy apogeum ich fali. Niestety, prognozy sprawdziły wyjątkowo dobrze, co akurat w przypadku gwałtownych burz mogłoby się nie stać.
Zanotowane wyładowania doziemne w ciągu minionych 24 godzin
Jeżeli ktoś żałuje, że burza u niego się nie pojawiła, to po prostu nie wie o czym mówi. Dziś 12.08 od rana media będą Was bombardować informacjami o skutkach nawałnic, które pojawiły się szczególnie w ciągu minionych 12 godzin, gdy ekstremalna mezoskalowa burza znad Czech wkroczyła nad woj. opolskie i dolnośląskie i przetoczyła się dalej na północ i północny-wschód. W kolejnych godzinach objęła na swej drodze woj. wielkopolskie, lubuskie, kujawsko-pomorskie, pomorskie oraz częściowo zachodniopomorskie, a także lokalnie warmińsko-mazurskie i łódzkie. Druga część tej burzy objęła również woj. śląskie oraz nad ranem od zachodu małopolskie. Dane radarowe wskazują, że mieliśmy do czynienia ze zjawiskiem Bow echo (charakterystyczny układ w kształcie łuku wytwarzający huraganowe porywy wiatru, a czasem nawet tornada, powodujące olbrzymie szkody) rozciągającym się na dziesiątki kilometrów. W jego rejonie notowano porywy wiatru przekraczające ponad 100 km/h. Na stacji IMGW w woj. warmińsko-mazurskim w pobliżu Elbląga, zmierzono ponad 150 km/h!
Struktura Bow echo nad woj. pomorskim i warmińsko-mazurskim o godz. 23:50, 11 sierpnia br.
Na pełne podsumowanie przyjdzie jeszcze czas, ale już teraz wiemy, że zginęło kilka osób! 4 ofiary są z woj. pomorskiego – powiedział rzecznik Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej w Gdańsku, starszy kapitan Łukasz Płusa. Zabici to kobieta z miejscowości Swornegacie i mężczyzna z Konarzyn. Kobieta zginęła, gdy na jej dom przewróciło się drzewo, a mężczyzna poniósł śmierć przygnieciony przez drzewo w namiocie. Z kolei w Suszku na namioty obozu harcerskiego runęły konary i gałęzie. 2 uczestników obozu zginęło, a ponad 20 osób zostało rannych. Aktualny bilans w skali kraju - 4 osoby zabite i 36 rannych - poinformowała rzeczniczka Rządowego Centrum Bezpieczeństwa Bożena Wysocka.
Tylko pomorscy strażacy interweniowali do tej pory blisko 1000 razy. Przede wszystkim usuwali powalone drzewa, które blokowały drogi krajowe, jak drogi numer 20 i 25 oraz drogi wojewódzkie. Nawałnice poczyniły największe szkody w powiatach: chojnickim, kościerskim, kartuskim i bytowskim. Napływają również informacje o setkach zerwanych dachów z obszaru objętego przez ekstremalne zjawiska.
Burze były również bardzo aktywne elektrycznie, zwłaszcza między godziną 21, a 22, gdy w ciągu jednej minuty system detekcji wyładowań notował prawie 1700 błyskawic! W szczytowym momencie nawałnic w piątek 11.08 po godz. 23 ponad 486 tys. gospodarstw było pozbawionych dostaw energii elektrycznej. Jeśli weźmiemy pod uwagę fakt, że w gospodarstwach mieszka po kilka osób, to śmiało możemy stwierdzić, że prądu nie miało ponad milion obywateli naszego kraju. Najgorzej sytuacja pod tym względem wyglądała w województwach kujawsko-pomorskim, gdzie prąd nie docierał do blisko 230 tysięcy gospodarstw domowych.
W ciągu najbliższej doby 12/13.08 również spodziewamy się burz na froncie stopniowo wypierającym chwiejną i gorącą masę powietrza za wschodnią granicę kraju. Ich obszar wystąpienia i siła powinna być jednak mniejsza od poprzednich burz (sprawdź mapę prawdopodobieństwa).
Aktualizacja: Z najnowszych danych RCB wynika, że jest 6 ofiar silnych burz. To 48-letni mężczyzna przygnieciony przez drzewo w miejscowości Zapora w powiecie chojnickim.
Dane radarowe: IMGW, radar-opadow
Na Podkarpaciu cicho i spokojnie.
Nie zaluje nie nawidze burz
Racja dobrze się mówi jeśli mieszka się w bloku- a tu ludzie nie raz tracą dobytek swojego życia!!!
Wybaczcie nam literówkę w tytule, niestety na FB nie można już poprawić. To była ciężka noc...
Takiej masakry to nie było od kilku lat. Oby firmy ubezpieczeniowe wywiązały się ze swoich zobowiązań.
Karolina Sorys
Ciekawe ile osób zginęło przez koszmarną falę upałów na Podkarpaciu która z niewielką przerwą ciągnie się od końca lipca. Szpitale nie prowadzą takich statystyk. Ja mieszkam blisko szpitala i od początku fali upałów non-stop słyszę karetki na sygnale.
Z tym cicho i spokojnie to nie do końca. Od kilku dni zapowiadamy w tej części kraju przejście frontu kończącego drugą krótszą falę upałów właśnie między 12 a 13 sierpnia http://dobrapogoda24.pl/mapa-burz . Zachowajmy czujność i śledźmy dane http://dobrapogoda24.pl/radar-opadow , szczególnie w godzinach wieczornych i nocnych. Miejscami pojawią się burze.
Tak wygląda las, gdzie zginęły 2 harcerki, a kilkadziesiąt osób zostało rannych https://www.facebook.com/tomasz.sek.927/videos/vb.100001562738312/1579270138801729/?type=2&theater
Pomorze oberwało i kujawsko-pomorskie chyba najwięcej wczoraj w nocy....
Już pada na Podkarpaciu..ale nie tak groźnie..
U mnie jest tak samo . Mimo próśb do starszych osób żeby nie wychodziły w upał niestety duża część nie traktuje tego poważnie i oto skutki . Kobieta przy mnie przewróciła się na chodniku bo zrobiło jej się słabo