
Potężne ulewy zaleją drogi i budynki. Spadnie 100 litrów wody. W tych regionach deszcz spowoduje zalania
Przed nami istotne zmiany w pogodzie związane z przejściem płytkiego niżu na którym rozwiną się ulewy z burzami. Niepokojąco wyglądają prognozy sumy opadów, bo miejscami w krótkim czasie może spaść 30-100 litrów wody na m2 ziemi. Będą zalania i podtopienia dróg i budynków, a lokalnie nie można wykluczyć powodzi błyskawicznej. Najwięcej deszczu spadnie na południowym wschodzie Polski już w najbliższy wtorek.
Prognoza zasięgu ulewy z burzami w Polsce o godzinie 14:00, 4 czerwca 2024
Na mapie synoptycznej Europy widać, że między wtorkiem i środą nad Rumunią w kierunku Ukrainy będzie się przemieszczał płytki niż, którego strefa opadów zahaczy o południowo wschodnie dzielnice Polski. Jednocześnie te opady będą blokowane przez wyż na zachodzie i północnym zachodzie kraju, dlatego utrzymają się dłużej i nie przesuną w głąb Polski. Przejrzeliśmy wszystkie dostępne prognozy z sumami opadów i nie wygląda to dobrze.
Prognozowana suma opadów w Polsce do godziny 07:00, 5 czerwca 2024. Model ICON
Według najnowszych wyliczeń niemieckiego modelu ICON, między wtorkiem i środą najwięcej deszczu spadnie na południu i wschodzie Małopolski po zachodnie dzielnice Podkarpacia. Suma opadów wskazuje miejscami do 30-115 litrów wody na m2 ziemi, co jest możliwe w przypadku wystąpienia wbudowanych burz w strefę opadów i przejścia jednej po drugiej.
Prognoza sumy opadów w Polsce do godziny 14:00, 5 czerwca 2024, model ECMWF
Z kolei według europejskiego modelu ECMWF, najwięcej deszczu do środy ma spaść na obszarze między południem Małopolski i Śląska po południe i południowy zachód Podkarpacia. W tym przypadku sumy opadów są wyliczane miejscami do 30-65 litrów wody na m2 ziemi, przy czym są to dane modelu regionalnego o większej i mniej dokładnej siatce w ujęciu regionalnym.
Prognozowana suma opadów w Polsce do 5 czerwca 2024, model Swiss HD
Bardziej niepokojąco wyglądają prognozy modelu dużej rozdzielczości, który zdecydowanie lepiej uwzględnia sumy opadów związane z konwekcją. Jeśli faktycznie przejdzie kilka burz nad danym obszarem, to sumy opadów miejscami sięgną do około 30-100 litrów wody na m2 ziemi. Model ten najwięcej deszczu wylicza na obszarze między południem Śląska przez niemal całą Małopolskę, znaczący obszar Podkarpacia po miejscami Ziemie Świętokrzyską, Lubelszczyznę i lokalnie południe Mazowsza.
Zobacz też: Gigantyczny upał w prognozach. Temperatura osiąga 53 stopnie. Długa fala upałów rozszerzy zasięg
Prognozowane sumy opadów w Polsce z wyszczególnieniem dla Małopolski, Podkarpacia, Ziemi Świętokrzyskiej i Śląska do 5 czerwca 2024
Bieżące dane radarowe wskażą faktycznie, gdzie i kiedy spadnie najwięcej deszczu, nie mniej na naszą uwagę zasługuje szczególnie miejscami obszar, od południa Ślaska przez Małopolskę po Podkarpacie. Ulewy związane z omawianym płytkim niżem zaczną wkraczać do południowej i południowo wschodniej Polski już w nocy na wtorek, a następnie w ciągu dnia będą się przemieszczać i rozciągać miejscami na dzielnicami południowo wschodnimi kraju. Wieczorem i nocą na środę opady stracą na aktywności i będą zanikać.
Polecamy: Pogoda długoterminowa na 16 dni. Pierwsza fala upałów, czy nagłe ochłodzenie w Polsce?
Źródło: DobraPogoda24.pl