W Belgii można dostać darmowe tabletki jodu. Czy mamy powody do obaw?
Na początku września 2017 roku w wielu krajach europejskich wybuchła panika, gdy w mediach pojawiła się informacja o rzekomej awarii elektrowni atomowej w Belgii. Napisano również o "chmurze radioaktywnej" zbliżającej się do Polski oraz o potrzebie zażywania jodu. Ludzie masowo rzucili się wtedy do aptek, dlatego oświadczenie w tej sprawie wydała Państwowa Agencja Atomistyki, która zapewniła, że na terenie elektrowni nie doszło do awarii, a w związku z tym nie istnieje jakiekolwiek zagrożenie radiacyjne na terenie Polski.
Rozkład dawki promieniowania gamma w Polsce. 10 marca br. Dane PAA wskazują na brak jakiegokolwiek zagrożenia radiologicznego
Tymczasem w belgijskich aptekach są dostępne darmowe tabletki jodu - poinformowali ministrowie spraw wewnętrznych i zdrowia. Nie jest to sytuacja nadzwyczajna i nie należy w tym upatrywać „utajnionego” wystąpienia skażenia radioaktywnego. Jest to związane z wdrożonym przez ten kraj Jądrowym Planem Kryzysowym. Wraz z nim ruszyła kampania informacyjna.
Belgów poinformowano, że tabletki jodu chroniące tarczycę, należy przyjąć w sytuacji kryzysowej, gdyby doszło do wypadku w którymś z reaktorów jądrowych, a następnie skażenia radioaktywnego. Osoby mieszkające w pobliżu tych obiektów powinny mieć pigułki w domu.
Belgia od kilku lat ma problemy z reaktorami w Tihange i Doel, wybudowanymi w latach 70-tych. W 2012 roku stwierdzono w zbiornikach ciśnieniowych liczne pęknięcia. Od tego czasu reaktory były kilkakrotnie czasowo wyłączane. Belgijska agencja do spraw kontroli nuklearnej zapewnia, że nie ma powodu do obaw i że reaktory spełniają standardy bezpieczeństwa, ale coraz częściej słychać głosy, że powinny one być szybko zamknięte.
Sytuacja w belgijskich elektrowniach wywołuje też niepokój u sąsiadów. O całkowite wyłączenie reaktorów wiele razy apelowały Holandia, Niemcy i Luksemburg.
Na konie dodajmy, że obecnie rozkład dawki promieniowania gamma w Europie jest non stop monitorowany. To nie te czasy, gdy o wybuchu reaktora jądrowego w elektrowni w Czarnobylu poinformowano dopiero kilka dni po zdarzeniu. Dziś o takiej sytuacji wiedzielibyśmy niemal od razu.
Polecamy sprawdzanie danych europejskiego monitoringu promieniowania gamma.