W niedzielę 03.09 kolejny niż z falą opadów

Zgodnie z prognozami (sprawdź), nad Polską zalega obecnie strefa chłodnego frontu atmosferycznego z odsuwającym się na północ niżem. Minionej doby 01/02.09 przyniósł on opady deszczu, głównie w zachodniej połowie kraju, a miejscami wystąpiły również burze, zwłaszcza na południu oraz w centrum. Wyjątkiem były dzielnice południowo-wschodnie, szczególnie Podkarpacie i Lubelszczyzna, gdzie w piątek 01.09 cieszyliśmy się jeszcze pogodną aurą z temperaturą do 29 st. C.

Początek września przyniósł zatem zapowiadane ochłodzenie i opady deszczu. Niestety, prognozy na kolejne dni nie ulegają zmianie. Co najmniej do 7 września, co pewien czas spodziewamy się opadów deszczu i temperatury poniżej normy, zwłaszcza we wschodniej połowie kraju.

Na kolejne opady nie będziemy długo czekać. Już teraz z zafalowania na froncie utworzy się nowy niż podążający na północ znad Rumunii w kierunku zachodniej Ukrainy, Białorusi i Bałtyku. To oznacza, że w najbliższych kilkunastu godzinach znajdziemy się w jego zasięgu.

Opady z nim związane zaczną wkraczać od południa do kraju w drugiej połowie nocy z soboty na niedzielę 02/03.09. Rozpada się najpierw w południowych powiatach Małopolski i Podkarpacia oraz lokalnie woj. śląskiego.

W niedzielę 03.09 nad ranem opady obejmą już całe woj. podkarpackie, małopolskie oraz głównie wschodnią część śląskiego. Niewykluczone, że początkowo również zagrzmi, głównie w Bieszczadach. W kolejnych godzinach opady będą przemieszczać się dalej na północ i północny-wschód obejmując woj. świętokrzyskie, lubelskie, mazowieckie, częściowo łódzkie, aż po podlaskie i miejscami warmińsko-mazurskie, jednocześnie słabnąc, a nawet miejscami przejściowo zanikając od południa. Na pozostałym obszarze kraju w niedzielę popada tylko miejscami i przelotnie.

W następnych dniach dadzą o sobie znać nowe fale opadów w różnych regionach kraju o czym będziemy informować na bieżąco w naszych prognozach.